Nasze bractwo

W lipcu 1991 roku powstała grupa założycielska , w listopadzie redaguje statut i przesyła dokumenty rejestracyjne do sądu. Po zarejestrowaniu bractwa 30 marca 1992 pod nr 573, odbywa się walne zebranie które wyłoniło pierwszy zarząd:

Prezes- Hetman – Władysław Frydel
V-ce prezes – Kanclerz pieczęci – Bolesław Staniak
Sekretarz – Strażnik pergaminu – Janusz Midura
Skarbnik – Strażnik Skarbu – Ryszard Mejsak
Chorąży – Eryk Figołuszka
Strzelmistrz – Włodzimierz Gwóźdź
Zbrojmistrz – Ireneusz Gąsiorek

oraz Komisję rewizyjną:

Bożena Dudek
Stanisław Dziedzic
Janusz Kołodyński

15 września 1992 odbywa się pierwsze strzelanie o króla kurkowego i zostaje nim Janusz Midura, Marszałkiem prawym Władysław Frydel, Marszałkiem lewym Aleksander Dudek.

W 1993 bracia projektują i szyją mundury, a 1994 po wielu trudach kapelan bractwa ks. Krystian Janko święci uroczyście nowy sztandar wśród znakomitych gości z Polski i zagranicy na rynku pszczyńskim…

BRACTWO DZISIAJ:
Obecnie bractwo pszczyńskie zrzesza 49 członków w tym: 23 członków zwyczajnych, 10 członków honorowych, 1 członków wspierających, 1 kandydata, 11 kadetów i 5 kadetów młodszych. Co roku, kiedy to wypada królewskie strzelanie o godność króla kurkowego zjeżdżają się na strzelnicę przy ul. Katowickiej, by brać udział w tej wielkiej uroczystości. Aby zostać królem kurkowym trzeba oddać z pozycji stojącej strzał najbliżej środka tarczy o średnicy 8 cm oddalonej o 50 metrów. Drugie i trzecie miejsce przynależy Prawemu i Lewemu Marszałkowi.
Król kurkowy będzie przez następny rok reprezentować honorowo Bractwo, wyznaczy datę intronizacji, kiedy to ustępujący król przekaże mu symbol władzy- królewski łańcuch z kurem, będzie zobowiązany też do wystawienia uczty, aby ugościć braci oraz ufunduje tarczę na przyszłoroczne strzelanie. Niestety podatki będzie musiał płacić.

STRZELNICA:
Brak jest informacji, gdzie od 1681 miałaby mieścić się pierwsza strzelnica w mieście. Wiadomo jednak, że w roku 1828 zbudowano nową strzelnicę, obok zaś stoi budynek restauracyjny powstały w 1871 roku. Do dnia dzisiejszego zachował się budynek wzniesiony w 1911 roku. Ówczesny dzierżawca strzelnicy, Józef Fixek wzniósł nieopodal w parku kopiec zwany kopcem Tadeusza Kościuszki. Niestety kopiec został rozebrany w 1870 roku z powodu budowy kolei i do dnia dzisiejszego zachował się między torami a drogą DK 1 tylko jego zarys z postawionym w 1997 roku krzyżem.

MUNDUR:
Niestety nie wiadomo, jaki strój nosili bracia kurkowi między XVIII a I połową XIX wieku. Wiemy natomiast z opisów Blocka w periodyku z 1906 roku (obejmującym swym zasięgiem teren Górnego Śląska) „Oberschlesien” w opracowaniu pt.: „Geschichte der Schützengilde Pless” i ze znanej ryciny z 1847 roku zamieszczonej m. in. w Monografii Musioła, że strój „Posiadał (…) spiętą pasem kurtkę typu wojskowego, w kolorze zielonym, z naramiennikami zapiętymi na metalowe guziki, czarnym, stojącym kołnierzykiem, czarnymi wyłogami i czerwonymi wypustkami, czarne spodnie i buty, oraz kapelusz z podwiniętym z boku rondem, ozdobiony sznurem, zaszywką i pióropuszem. Uzbrojenie strzelca składało się ze strzelby z zamkiem kapiszonowym i kordelasa lub tasaka. W 1877 roku sprowadzono dla członków bractwa nowe kapelusze z fabryki „Susanka” w Białej. Pod koniec wieku XIX pojawili się tzw. „czarni strzelcy” (Schwarzen Schützen) będący nieczynnymi członkami bractwa, nie noszący mundurów i nie biorący udziału w strzelaniach. Zobowiązani oni byli jedynie do występowania w czasie nadzwyczajnych uroczystości organizowanych przez bractwo, takich jak np. jubileusze, w czarnych frakach, surdutach i cylindrach. W podobnych ubiorach pojawiali się też najstarsi członkowie bractwa, którzy zwolnieni byli od noszenia mundurów. Zamieszczony w ustawach z 1923 roku opis umundurowania informuje, że „ubiór strzelecki składa się z ciemno-zielonej marynarki strzeleckiej z wysokim kołnierzem, ciemno-zielonego kapelusza z piórem i polską oznaką, czarnych spodni i białych rękawiczek. Po lewej stronie nosi strzelec kordylas wzlędnie szpadę i zielony kutas”. Jak zatem wynika z obu opisów i rysunku strzelca mundury z wieku XIX przetrwały do początku lat międzywojennych. Po 1926 roku mundury członków pszczyńskiego bractwa strzeleckiego przyjęły formę stosowaną przez inne bractwa polskie. W stosunku do dotychczas używanych główna zmiana polegała na wprowadzeniu nowego kroju kołnierzyka; w miejsce ciasno zapiętego pod szyją i stojącego pojawił się kołnierzyk z rewesami.”

TARCZE STRZELNICZE:
Na zamku pszczyńskim do dzisiaj podziwiać można bogato zdobione malowidłami tarcze królów kurkowych, m.in.: Philipa Friedlandera z 1893 roku, Josepha Frystaky’ego z 1896 i 1897, Max’a Frystazky’ego z 1925 roku. Wykonywane były z drewna, w kształcie koła, z namalowanymi postaciami zwierząt, postaciami mitologicznymi (Merkury na tarczy J. Frystacky’ego, Bacchus na tarczy Ph. Friedlandera). Nowsze znajdują się na strzelnicy.

HISTORIA BRACTWA KURKOWEGO W PSZCZYNIE:

W Pszczynie bractwo kurkowe (zwane również strzeleckim) powstało stosunkowo późno, bo dopiero w 1681 roku, kiedy to Baltazar Erdmann Promnic wystawił Przywilej bractwa kurkowego w Pszczynie („Königs der Schützen Privilegium”)- omawiający dokładnie, kto mógł zostać członkiem bractwa, jego przywileje i obowiązki króla kurkowego, rodzaj stosowanej broni czy zachowanie się podczas strzelania na placu, a wszystko to w sześciu rozdziałach:
„O Jakości, albo co za Strzelec jeden każdy być ma”,
„Z Jaką Bronią albo Strzelbą jeden każdy Strzelecki Brat na placu się stawić ma”,
„O wychidzeniu na plac, y z placy zchodzeniu, y także jako się jeden każdy wporządku zachować ma”, 
„Jakim kształtem śie exemen czynić ma, jako kto trefi, bądź o krola albo insze zaklady albo usady”,
„ O Wolnościach albo Privileiach krolewskich”,
„O Powinnosciach krolewskich”.

Za koniecznością powstania bractwa kurkowego przemawia fakt, iż obywatele Pszczyny w wieku XV zmuszeni byli jak się zdaje do ewentualnej obrony przed najazdem tureckim. Przywilej ten nakłada na obywateli pszczyńskich obowiązek gotowości do obrony ojczyzny w razie niebezpieczeństwa. Właśnie rok 1681 przyniósł zakończenie wojny turecko- rosyjskiej, co pociągało za sobą konsekwencję udzielenie pomocy Emerykowi Tökölyemu (przywódcy powstania węgierskiego) przez Mahometa IV. Taki stan rzeczy spowodował zagrożenia dla Austrii, a tym samym ziemi pszczyńskiej.
Ludwik Musioł w „Pszczyna- Monografia Historyczna” twierdzi, iż prawie przez cały wiek XV obywatele Pszczyńscy władali sprawnie bronią, aż po koniec wieku XVII, kiedy to „Nie miały owe imprezy „strzelaniu o króla kurkowego” poważniejszego zadania, choć w przywileju z roku1681 Promnic szumnie podkreśl „obronę ojczyzny” jako cel tej imprezy dorocznej.

Tak czy inaczej coroczne zawody strzeleckie poprzedzone musiały być każdorazowo prośbą kierowaną do panujących na Pszczynie książąt, a zwycięzcy nagradzani byli m. in. przywilejami w postaci zwolnienia od wszelkich podatków, myta, składek w ciągu roku. Mieli jednakże i swoje obowiązki wobec braci kurkowych, np. zakupić achtel białego piwa i zakupić srebrne ogniwo do łańcucha rycerskiego bractwa kurkowego.

Wznowienie działalności bractwa miało miejsce w 1704 roku, kiedy to Erdmann II Promnitz odnowił przywileje bractwa kurkowego, dodając do dotychczasowych przywilejów niewielkie zmiany, dzięki którym do corocznego strzelania dołączyć się mogli urzędnicy dworscy i radcowie dworu. Wcześniej członkiem bractwa kurkowego mógł być tylko obywatel miasta (prawo miejskie), mistrz cechowy, właściciel domu lub gruntu na terenie miasta czy przedmieścia (wyłączając służbę i biedotę), a od 1704 roku również urzędnicy i radcy dworscy.

Bywało jednak i tak, że zawody strzeleckie nie odbywały się ze względu na trwające wojny o Śląsk, wojny napoleońskie, podczas których pszczyniacy musieli przekazać do twierdzy w Koźlu swą broń, bądź też sami książęta pszczyńscy odmawiali wydania zgody na przeprowadzenie strzelań przez kolejne lata, czego powodem było karygodne zachowanie się biorących udział w zawodach strzelców. Taka sytuacja miała miejsce w roku 1771, kiedy banda pijanych i rozpasanych członków bractwa, wprowadziła poważne zagrożenie dla zdrowia i życia swojego, jak i zebranej gawiedzi. Do roku 1779 książę Fryderyk Erdmann Anhalt zabronił organizowania zawodów. Sami mieszkańcy nie chcieli brać w nich udziału nie widząc w niej niczego pociągającego. Ponieważ do konkursu przystępować musieli wszyscy uprawnieni to w rezultacie obywatele miasta wysyłali zastępujących ich chłopów opłacanych 15. groszami srebrnych za zastępstwo w uczestnictwie, co oczywiście nie przełożyło się na jakość strzelania.

Przez następne lata, mimo chęci niektórych mieszczan do udziału w zawodach strzeleckich, książę nie zezwalał na wznowienie strzelania kurkowego strzelania o tytuł króla kurkowego. Jeszcze kilkakrotnie książę nie wyrażał zgody na zawody. W roku 1801 Fryderyk Ferdynand Anhalt zezwolił warunkowo na zawody, pod warunkiem, że władze miasta dołożą wszelkich starań, aby bractwo zachowywało się godnie i w sposób nie zagrażający widzom. W 1803 roku sam książę Ferdynand Anhalt- Coethen uczestniczył w święcie kurkowym, czego wynikiem było pismo wydane do magistratu Pszczyny podważające zasadność tego typu imprez, które, nie dość, że niczego konstruktywnego i wartościowego dla społeczeństwa nie wnoszą, nie wzbudzają rywalizacji na płaszczyźnie gospodarczej, to do tego są jawnym zagrożeniem dla mieszkańców. Książę sugeruje rywalizację dla cechów i rzemieślników na polu ich działalności wytwórczej. Stałoby się to imprezą dla całego miasta, a rywalizacja wśród wytwórców przyczyniłaby się do wzrostu konkurencyjności towarów rzemieślników pszczyńskich na arenie rynku Górnego Śląska.

W rezultacie w 1805 roku zawody nie odbyły się, a w 1806 magistrat pszczyński poprosił księcia o przekazanie dotychczasowych subwencji spożytkowanych dotychczas na zawody strzeleckie na poczet stworzenia szkoły przemysłowej dla dziewcząt, co zostało przychylnie przyjęte przez księcia pszczyńskiego. Po wojnie napoleońskiej mieszczanie poprosili po raz kolejny o zezwolenie na zawody strzeleckie. Ferdynand Anhalt nie zmienił swego zdania w kwestii zniesienia zawodów strzeleckich, zastosował tu jednak pewien fortel. Stwierdził mianowicie, iż nie chce zmieniać przywilejów, jakie uzyskało bractwo w 1704 roku, ale też pragnie je respektować, w związku z czym obie strony winny dostosować się do przywileju i każdy z braci musi dysponować własną bronią. Oczywiście książę doskonale orientował się, że broń w ilości 37 sztuk została oddana do twierdzy w Koźlu w 1806 roku, broń ta zaś nigdy już do Pszczyny nie powróciła, a odszkodowanie do ich właścicieli trafiło od władz pruskich dopiero w 1821 roku. Podobnie rzecz miała się w roku 1818, kiedy po raz drugi książę odmówił organizowania zawodów.

Wtedy to nastąpił przełom polegający na uniezależnieniu się bractwa od książąt panujących na Pszczynie, a podlegało ono od tego momentu tylko państwu i władzom miasta, a statut zniósł obowiązek przynależenia do bractwa kurkowego wszystkich mieszkańców miasta i przymusowym ich udziale w zawodach strzeleckich.

Nowy statut powstały z inicjatywy ówczesnego burmistrza i aptekarza pszczyńskiego Fryderyka Wilhelma Zellnera (ur. w1782 roku w Strzegomiu –zm. 18.10.1866), który posiadał „Aptekę pod Murzynem”. Statut zatwierdzony został przez władze rejencji opolskiej 10 września 1828 roku. Efektem tego było kolejne, trzecie wznowienie działalności bractwa kurkowego nieoficjalnie w 1824 (królem kurkowym został wówczas Gottlieb Gürtler), a już oficjalnie w 1826 roku. Efektem oderwania się od zwierzchności książąt była nie tylko możliwość strzelania bez zgody i przychylności panujących, ale i dotacje na bractwo spływały odtąd z kasy miejskiej i państwowej, nastąpiła germanizacja towarzystwa i nawiązanie kontaktów z innymi bractwami strzeleckimi. Strzelanie trwało zazwyczaj trzy dni i rozpoczynało się od uroczystego przemarszu braci kurkowych przez miasto do strzelnicy, gdzie odbywało się strzelanie i intronizacja króla kurkowego.
Kolejni panujący na ziemi pszczyńskiej od roku 1846- Hochbergowie, przychylnie odnosili się do bractwa kurkowego, sam książę Jan Henryk XVII był jego członkiem.
Ostatnie zaś zawody o tytuł króla kurkowego odbyły się w 1939 roku kończąc trzecie powstanie bractwa w Pszczynie. W roku 1992 idąc za przykładem innych bractw polskich nastąpiła kolejna (czwarta) restytucja Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Pszczynie.